Mam aktualnie 3 myszoskoczki TRZYMAM SAMCA ODDZIELNIE!!! Dwie samiczki trzymam razem Bianke i Aki a samca Negro w skrócie Gro trzymam samego no tak niestety samego.
Czy wypuszczam moje skoki aby sobie pobiegały po pokoju tak tylko, że Gro jest trochę zdziczały bo był trzymamy od urodzenia w małej klatce w złych warunkach i trochę boi się wychodzić ale wypuszczał go od czasu do czasu na parapet albo na biurko, a moje panie mogą sobie biegać po pokoju oczywiści blokuje wszystkie wyjścia i chowam kable i cały czas mam na nie oko. Obserwuje je żeby nic im się nie stało. Po pewnym czacie ogonki zaczną oswajać się z nowym otoczeniem zaczną wskakiwać na łóżko i tp.
Gdy puszcza się myszoskoczki po pokoju polecam schować pojemnik z karmą do jakiejś szuflady czy coś takiego. Ja jak kiedyś wypuściłam myszuchy by sobie pobiegały po łóżku wskoczyły na parapet a tam stało niedomknięte pudełko z suchą karmą zajrzałam do pudełka, a ogonki zasuwały słonecznik. Moje zwierzaki kochają podkradać z pojemnika na karmą pozwalam im na to bo chyba z przejedzenia nie umrą. Skończmy z tym jedzeniem o tym napiszę w innym poście jakie karmy polecam i co dawać jako smakołyki a czego unikać. Mam nadzieje że blog się wam podoba i z chęcią przeczytacie inne posty tak wiem zanudzam. O mało nie zapomniałam pamiętajcie też o schowaniu kwiatków bo jak to gryzonie lubią sobie coś skubnąć a to może im zaszkodzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz